English Polski
Polski English
Strona głównaWięcej o KWDołącz do nasKsięga przejśćPakerniaKontakt


Działalonść
Obóz letni Tatry 2018 - relacja
W tym roku zawitaliśmy nad Popradzki Staw, do znanych nam już z obozu zimowego wygód Schroniska :) Obóz był dla wielu sprawdzianem charakteru, upłynął bowiem pod znakiem upartych prób urobienia kolejnych metrów na okolicznych ścianach. Jak często w Tatrach (szczególnie podczas obozów) się zdarza, pogoda miała nasze plany "gdzieś" i byliśmy codziennie zmuszani do poszukiwania czegokolwiek nadającego się do wspinania :)

Zaczęło się jednak bardzo pozytywnie - wszyscy klubowicze, którzy byli na miejscu w piątkowy poranek, zdążyli z sukcesami podziałać, zanim zostali zlani :) Na Szarpanych działali Kućka z Jeżykiem, którzy po zrobieniu Puskasa, mieli okazję zjechać Wodospadem (drogą) Komarnickiego ;) Paryscy zrobili drogę Dracie Serce na Smoczym, po czym prosząc się o zmoczenie doszli granią na Wysoką. Na Wołowej Turni było tłocznie - Kasia z Tomkiem i Lucyna z Mateuszem pokonali drogę Stanisławskiego, Patryk z Jarkiem Staflovkę, a ja z Łukaszem Estoka-Janigę.

Dwa zespoły zdążyły uciec ze ściany przed ulewą, nam i Hermanom przyszło uprawiać kanioning ścienny. W naszym wypadku na własne życzenie ponieważ po zjeździe z Estoka postanowiliśmy szybko przebiec jeszcze Hviezdovą - zdążyłem zrobić 60 metrów (w tym trudności) i ściągnąć Łukasza, po czym rozpętał się armagedon :)

Po wycofie pomagaliśmy jeszcze Hermanom z zaklinowaną liną, finalnie jednak Mateusz musiał małpować do góry w ciągle padającym deszczu. Trochę mu zejdzie ale na wieczorną imprezę zdąży ;) Totalnie przemoczeni schodzimy z Łukaszem do Żabich Stawów, suszymy się odrobinę, po czym znowu zostajemy przelani w drodze do schroniska :) Na miejscu okazuje się, że wszyscy pozostali obozowicze skończyli tak samo, czyli z drogą na koncie i mokrymi ciuchami. Poza akcjami wspinaczkowymi, odnotowujemy wejście na Wysoką (Daniel i Mirek Kucia) oraz Złomiską Turnię. Większość odpuszcza wspinanie następnego dnia, posiadówa w Horolezeckim Barze przeciąga się więc do późna.

Wykaz z tego dnia (27.07.2018):

Lucyna Herman, Mateusz Herman - Stanisławski, Wołowa Turnia
Tomek Czernek, Kasia Omyła - Stanisławski, Wołowa Turnia
Patryk Bzdoń, Jarek Kłoda - Staflovka, Wołowa Turnia
Andrzej Ficek, Łukasz Urbańczyk - Estok-Janiga i Hviezdova (wycof), Wołowa Turnia
Mariusz Biłyk, Rafał Urbański - Puskas VI+, Szarpane Turnie
Kasia Pochopień, Dominik Studencki - Dracie Serce VI, Smoczy Szczyt + grań na Wysoką
Kasia Siwek, Arek Siwek - Złomiska Turnia
Daniel Kucia, Mirek Kucia - Wysoka


Większość obozowiczów po piątkowej zlewie nie planowało w sobotę wspinania, w związku z czym impreza mocno się przeciągnęła i rano na śniadaniu było dość ponuro :)
Kilka osób jest jednak chętnych do działania, co prawda o dużej ścianie można zapomnieć (bo oczywiście ma padać) ale już taka nieodległa Galeria Osterwy wydaje się rozsądnym pomysłem. Jasno sprecyzowanych celów nie mamy - najpierw trzeba zobaczyć co jest suche i spróbować oszacować co daje szanse na powodzenie przy nieuniknionym deszczu.

Pod Osterwą oglądamy więc kilka dróg i ponieważ ciemne chmury zaczęły straszyć, postanawiamy zacząć od obitej Autonovy (VI+) by w razie zlewy szybko zjechać. Tak się też dzieje po pierwszym wyciągu :) Ten sam los spotyka Maćków na drodze Pavlin-Kracalik. Kolejne 2 godziny chodzimy pod ścianą oglądając starsze drogi oraz nowości, które powstały po północno-zachodniej stronie, wzdłuż żlebu zejściowego. Wszystko niestety jest zmoczone i nie rokuje. W końcu mamy dość - widać za jakiś czas znowu będzie padać a my się nie wspinamy!

Maćki oraz Jarek odpuszczają, ja proponuję Patrykowi Pavlina - jak będziemy bardzo szybcy, powinniśmy zdążyć. Wyrabiamy się w nieco ponad godzinę, gdy zjeżdżamy już pada :) Suszymy się, a ja krążę pod ścianą i uzupełniam swoją wiedzę na temat kolejnych dróg. Jest nadzieja, że jak jeszcze chwilę poświeci to coś może wyschnie - wystawa jest zachodnia, a godzina 15-ta. Niestety kilka minut później zaczyna kropić - postanawiamy odpuścić, i tak jest dobrze bo udało się "coś" zrobić. Wracamy do schroniska, gdzie spotykamy bandę leni pijącą piwo ;) - prawie nikt dziś nie działał. Udało się to tylko nam oraz Jurasowi, Buniasowi i Mirkowi, którzy weszli na Igłę nad Osterwą. Chwilę później rozkręca się turniej w piłkarzyki, dociera kilka nowych osób, zajmujemy Bar Górski i napełniamy szklanki :)

Wykaz 28.07.2018:

Patryk Bzdoń, Andrzej Ficek - Pavlin-Kracalik, Galeria Osterwy
Patryk Bzdoń, Andrzej Ficek, Jarek Kłoda - Autonova (wycof), Galeria Osterwy
Mirek Cebrat, Przemek Górak, Mariusz Juraszek - Igła w Osterwie


Na niedzielę oczywiście w prognozach ponownie deszcz, większość klubowiczów wybiera więc sensownie pobliską Galerię Osterwy. Na Pavlina z powodzeniem wracają Maćki, drogę tą kończą również Lucyna z Mateuszem. Kućka z Jeżykiem rozliczają się z nieukończoną przez nas Autonovą, a Paryscy z Buniasem odkrywają uroki nowej Augustovej.

Wraz z Krzyśkiem mieliśmy w planach wycieczkę i grań Żabiego Konia, gdy jednak docieramy nad Żabie Stawy stwierdzamy, że Koń nie ma najmniejszego sensu – cała grań utonęła bowiem w ciężkich chmurach. W zamian proponuję Wołową i któryś z łatwych klasyków – Stanisławskiego lub Staflovkę. Pod Wołową zastajemy Jarka i Patryka, startujących właśnie na Stanisławskiego. Niestety przed kilkoma minutami kropiło, ściana jest więc mokra. Mimo tego postanawiamy iść na drogę Staflovej, w razie problemów można szybko zjechać z jednego z gotowych stanowisk. Wspinanie dla obu zespołów kończy się niespodziewanym uderzeniem pioruna w Wołową - z góry lecą kamienie, po wodzie idzie trochę prądu, który dociera do zdziwionych Krzyśka i Patryka :) Po tym wydarzeniu jeszcze tylko standardowy zjazd w zlewie i naładowani energią wracamy do schroniska ;)

Przejścia 29.07.2018:

Maciek Kędziora, Maciek Wierzchowski - Pavlin-Kracalik, Galeria Osterwy
Lucyna Herman, Mateusz Herman - Pavlin-Kracalik, Galeria Osterwy
Andrzej Ficek, Krzysiek Sobieszczański - Staflovka (wycof), Wołowa Turnia
Patryk Bzdoń, Jarek Kłoda - Stanisławski (wycof), Wołowa Turnia
Mariusz Biłyk, Rafał Urbański - Autonova VI+, Galeria Osterwy
Kasia Pochopień, Dominik Studencki, Przemek Górak - Augustova V+, Galeria Osterwy

Obóz zakończony, wszyscy cali i zadowoleni. Było górsko, przygodowo i towarzysko. Mimo codziennych opadów nad Popradzkie Pleso zawitały 32 osoby, duch w środowisku nie zginął!

@Andrzej Ficek
Jarek z Patrykiem na Przełęczy pod Osterwą Jarek we mgle Wysoka w chmurach
Nasza baza Podejście pod Wołową - Kasia, Łukasz, Jarek i Patryk Zdążymy przed ulewą czy nie
A tam jest Wołowa ;) Wołowa Turnia za mgłą Obleżęnie KW BB
Pod Wołową Patryk pod ścianą Miejsce sobotniej akcji
Dwa zespoły KW na ścianie Andrzej na pierwszym stanie Estoka Jarek w zacięciu na Staflovce
Łukasz w rysie za VI Patryk dochodzi do Jarka Mirek z Danielem na Wysokiej
Kasia i Tomek na Staflovej Kućka z Jeżykiem w ukrytej kamerze na Drodze Puskasa, Szarpane Łukasz na stanowisku pod trudnościami drogi Estok-Janiga, wspina się Andrzej
Andrzej w trudnościach drogi Łukasz pod stanowiskiem Selfik Jeżyka i Kućki na Szarpanych
Łukasz restuje na stanie Selfie po udanym wspinaniu - Łukasz i Andrzej Tomek na zjeździe po Stanisławskim - naprzeciwko Andrzej na stanie Hviezdovej
Andrzej na prowadzeniu Hviezdovej Lucyna i Mateusz na Wołowej, po zrobieniu Drogi Stanisławskiego Trzeba się rozgrzać po tej zlewie ;)
Łukasz-przewodnik i jego stacja Meteo Zejście potokiem Kućka zjeżdża Wodospadem Komarnickiego
Poranna mobilizacja nielicznej grupy Ekipa (Maćki, Jarek, Patryk) zmierza na Cmentarz - pod Osterwą rzecz jasna Jarek nudzi się asekurując Jarka na Autonovie
Igła w Osterwie, a na niej Juras, Bunias i Mirek Zróbcie zbliżenie żeby było widać, że to my Jarek łapie głęboki oddech na mokrej skale pod stanem na Autonovie
Maćki na Galerii Osterwy Patrzcie, Słońce świeci na obozie! Andrzej na Pavlinie - poniżej Patryk
Patryk na Pavlinie Pokoje zamienione w suszarnie Juras udaje, że zbiega z Rysów ;)
Andrzej na Staflovej Jarek z Patrykiem na Stanisławskim Dominik na Augustovej
Krzysiek na Staflovej Mateusz na ostatnich metrach Pavlina Paryski z Buniasem po przejściu Augustovej Cesty
Patryk z Jarkiem na Stanisławskim Krzysiek w ścianie Wołowej, chwilę przed kontaktem z prądem Małżeństwo Hermanów na Galerii Osterwy z Popradzkim Stawem w tle
<< powrót








Wyszukiwarka
Szukaj:  



Działalność
Obóz letni Tatry 2019 - relacjaObóz letni Tatry 2019 - relacja
Sukcesy młodych wspinaczySukcesy młodych wspinaczy
Kwietniowy Kurs WspinaczkowyKwietniowy Kurs Wspinaczkowy
Obóz zimowy Tatry 2019 - relacjaObóz zimowy Tatry 2019 - relacja
Warsztaty ze wspinania zimowego - MokoWarsztaty ze wspinania zimowego - Moko
ZAKOŃCZENIE SEZONU LETNIEGO 2018ZAKOŃCZENIE SEZONU LETNIEGO 2018
Beskid Pamir Expedition 2018Beskid Pamir Expedition 2018
Obóz letni Alpy 2018 - relacjaObóz letni Alpy 2018 - relacja
Mutne Bezpieczne Wspinanie - Zdjęcia z otwarciaMutne Bezpieczne Wspinanie - Zdjęcia z otwarcia
Wyjście z Angi i Agatą do Czanego Stawu GąsienicowegoWyjście z Angi i Agatą do Czanego Stawu Gąsienicowego
Obóz letni Tatry 2018 - relacjaObóz letni Tatry 2018 - relacja
Obóz zimowy Tatry 2018 - relacjaObóz zimowy Tatry 2018 - relacja
Świeżaki KW na KończystejŚwieżaki KW na Kończystej
LODOMANIALODOMANIA
Baraniec łupem nowych członków naszego klubuBaraniec łupem nowych członków naszego klubu
 
Strona główna | Więcej o KW | Dołącz do nas | Księga przejść | Pakernia | Kontakt | Zarządzenia Parków | Wyprawy , wyjazdy, relacje | Kursy | Linki | Namiary GPS | ClimbVideo Box | 1 % | KW na Facebooku | Projekt i wykonanie www.redart.pl
Stronę odwiedzano: 3869688 razy