GRAND PRIX
Filmowi "NIEMATOTAMTO"
produkcji: polskiej
scenariusz i realizacja: Marcina Tasiemskiego
za:
- Humor
- Odwagę przedstawioną w innym świetle
- Autentyzm
- Optymizm
- Prezentację życiowej energii
- Dystans do problemów osobistych
- Humanistyczną, osobistą opowieść
- Motywację do życia i filmowania
Ponadto film otrzymał dwie inne ważne nagrody !
NAGRODĘ PUBLICZNOŚCI oraz WYRÓŻNIENIE DRUGIE .
Jak na osobę która do tej pory zrobiła 2 filmy jest to spory sukces!
Marcinie Gratulujemy !!!
Poniżej znajdziecie krótki opis Marcina jak do tego doszło :)
"Wpadł do mnie kiedyś kumpel w odwiedziny i zobaczył jak na powierzchni ziemi połyskuje łysina, to byłem ja, Taśma, samodzielny kopacz studni na poziomie minus 2 metry. Wkoło dziury usypane były małe kopczyki kamieni, urobek całodziennego kucia w skale w poszukiwaniu żyły wodnej Taśma!!! Ale tyś jest kurwa fajter!!!, sam to zrobiłeś popatrzyłem na niego trochę speszony , no taką studnie sobie kopię po chwili jak ochłonął no weź to chłopie nakręć, pokażesz wnukom kiedyś, bo nikt Ci nie uwierzy pomyślałem sobie a może i ma rację. Wlazłem więc do studni i gadałem trzy po trzy do kamery - tak powstał środek filmu.
Za trzy dni operacja, mam kod choroby M23.5 a po ludzku złożoną niestabilność tylno-boczną kolana prawego, czyli urwane i ponadrywane więzadła. Czeka mnie artoskopowa przezpiszczelowa rekonstrukcja PCL stawu kolanowego autogennym przeszczepem z poczwórnie złożonych ścięgien z mięśni podudzia stabilizowanych dwoma śrubami. Dwa dni przed operacją nie mogłem spać, bałem się jak cholera czy operacja się uda, ale skoro dwa razy wywinąłem się śmierci obrywając tylko po kolanie, to może i tym razem będę miał szczęście.
O dziesiątej rano w pracy pytam się Jacka masz coś pilnego jeszcze do załatwienia? Odpowiada krótko - nie no to super, to pieprzyć tę robotę, bierzemy kamerę i lecimy w skały powspinać i pokręcić trochę tfu na psa urok jakby operacja się nie udała będzie pamiątka tak powstał początek i koniec filmu.
Po powrocie ze szpitala dla zabicia nudy pociąłem klatki, dodałem muzykę, nagrałem tekst i zapisałem na dysku,. Tak powstał mój trzeci film w życiu, który miałem przyjemność zaprezentować w Lądku Zdroju na XII Przeglądzie Filmów Górskich im. Andrzeja Zawady......"
|