English Polski
Polski English
Strona głównaWięcej o KWDołącz do nasKsięga przejśćPakerniaKontakt


Działalonść
Nowa praca, auto, mieszkanie, nowe zadania w pracy, płacowe premie za cenę nieprzespanych nocy, dodatkowe dyżury. .......

Nowa praca, auto, mieszkanie, nowe zadania w pracy, płacowe premie za cenę nieprzespanych nocy, dodatkowe dyżury. Ogólnie rzecz biorąc dużo tego nowego w ostatnim czasie, a przy tym spięcie, stres i ciągła gonitwa myśli – czy wszystko ogarniam, czy wszystko jest w porządku.Na szczęście pojawia się światło w tunelu – kilkanaście dni urlopu, szansa na wypad, gdziekolwiek można się jeszcze powspinać, w tym okresie roku.Krótka i rzeczowa rozmowa z Anią owocuje konkretnym stwierdzeniem – jedziemy do Hiszpanii; gdzie to się okaże w trasie.Rezerwacja lotów i auta drogą internetową to już chleb powszedni w dzisiejszych czasach.Wylot w listopadowy śnieżny dzień zastanawia nas co z pogodą na miejscu i czy może nas coś tam zaskoczyć.Pierwszy cios poniżej pasa otrzymujemy już w wypożyczalni samochodów w Maladze. Niezbędna karta kredytowa nie zadziałała i zamiast samochodu musieliśmy wytężyć nogi, „plecaczki” ze sprzęcikiem na ramię i w trasę. Wystarczyła nam chwila i plan na najbliższe dni był gotowy – uderzamy z impetem w stronę El Chorro.Po drodze jeszcze jedna noc w Maladze na plaży, dzień oczekiwań na jedyny pociąg do Chorro i w końcu jesteśmy na miejscu.Biwak nauczeni doświadczeniem, po polsku, rozbijamy na dziko w lesie.Poranek następnego dnia wita nas słońcem i pięknym czystym niebem, choć nie wszystko tutaj jest jak ostatnim razem. Tak jakoś mało ludzi wokoło, a tak naprawdę możemy policzyć ich na palcach jednej ręki - czyżbyśmy byli sami w Chorro? –nie to niemożliwe. Spotkaliśmy zaledwie kilku Polaków.Na miejscu jest wspaniale jak zwykle - mimo że jest tak pusto, a może i właśnie dlatego. Każdy sektor pokazuje nam swoje oblicze, każda droga uczy czegoś innego. Raz pokazuje Ci jak jesteś mały, by po chwili w kolejnej próbie dać Ci to czego szukasz w skałach - radość, możliwość pokonania własnych słabości, piękno ruchów. Minął tydzień wspinania w El Chorro i wspólną decyzją mimo niedogodności ruszyliśmy ku kolejnej lokalizacji-była nią Loja położona za zachód od Grenady.Tak naprawdę w rejonie miasteczka Loja są dwa główne wspinaczkowe rejony.: El Hacho, zlokalizowane blisko na północ od miasta i Las Zorreas znajdujące się około 5 km od stacji benzynowej na południe od Loja. Dotrzeć można tam stromym podejściem - którym to kierunku udaliśmy się wspólnie z Anią. Dzięki miłosierdziu kierowców ciężarówek wożących kamień z pobliskiego kamieniołomu, zabieramy się z nimi. tym sposobem unikamy 5 km podejścia z całym sprzętem na plecach ( 4 plecaki i około 20 litrowy zapas wody). Wysiadamy w centrum Las Zorreas , rozbijamy namiot i .... do jutra. Najbliższy poranek, zimny i bez słoneczny nie był dla nas wyjątkowo słoneczny. Niestety w tym okresie roku, słońce nie dociera na północe ściany wspinaczkowe.
Sektor Las Zorreas to dwa główne mury skalne Atlas i Bajas zlokalizowane odpowiednio powyżej drogi i poniżej. Osobiście polecam koncentracje sił i uwagi na rejon niżej położony - czeka tam na nas piękna wspinaczka w przewieszonych ścianach , usłanych licznymi formami naciekowymi, znakomite tarcie, drogi w większości powyżej 6c+ . Tam to dzielnie walczyliśmy mimo zimna i szybko zachodzącego słońca. Po kilku dniach przemarznięci do szpiku kości , brudni aczkolwiek wyspani długim 14 godzinnym snem przypuściliśmy szturm w kierunku naszej ostatniej miejscówki, była nią Archidona.Po odwrocie z zimnej krainy Locha udaliśmy się autobusem do centrum miasteczka Archidona . potem krótki spacer w kierunku interesujących nas sektorów. Są nimi Cueva Chica, Cueva Granda i przylegające do groty ściany. Po krótkiej analizie terenu wymęczeni „krótkim spacerkiem”, po rozbiciu biwaku w 100% lokalny pasterz o hiszpańskim temperamencie wygłasza przydługawy aczkolwiek żywiołowy monolog w języku nie zrozumiałym dla nas. Po dłuższej próbie zrozumienia się wzajemnie cos niecoś przyswoiliśmy i przenieśliśmy biwak w wyżej położony rejon- znowu „lekki spacerek” po” niewielkim nastromieniu”. Obydwoje czujemy że ten dzień „restu” będzie wymagał solidnego odpoczynku.Po analizie świetnego przewodnika po Andaluzji, autorstwa Dawida Munilla kolejne dni spędzamy w wielkiej grocie – sławnej między innymi drogi Orujo 9a+, autorstwa Bernabe Fernandeza. Grota jest wielkości 10 jaskiń mamutowych (nie ujmując naszej wspaniałej Mamusi) jest w niej około 25 dróg z czego 50 % to drogi powyżej 8a .Niestety wyjazd chyli się ku końcowi a nieubłagany termin odlotu w kierunku polski jest bliski. Wracamy szczęśliwi z podładowanymi bateriami aczkolwiek wiele refleksji ciśnie się na usta - „było zdecydowanie za krótko, wiele pięknych dróg dziewiczo zostawionych, na kiedy?” W trakcie powrotu mało mówimy to zaduma nad tym co było i co na nas czeka. Chyba tak naprawdę nie chcemy wracać.

<< powrót








Wyszukiwarka
Szukaj:  



Działalność
Obóz letni Tatry 2019 - relacjaObóz letni Tatry 2019 - relacja
Sukcesy młodych wspinaczySukcesy młodych wspinaczy
Kwietniowy Kurs WspinaczkowyKwietniowy Kurs Wspinaczkowy
Obóz zimowy Tatry 2019 - relacjaObóz zimowy Tatry 2019 - relacja
Warsztaty ze wspinania zimowego - MokoWarsztaty ze wspinania zimowego - Moko
ZAKOŃCZENIE SEZONU LETNIEGO 2018ZAKOŃCZENIE SEZONU LETNIEGO 2018
Beskid Pamir Expedition 2018Beskid Pamir Expedition 2018
Obóz letni Alpy 2018 - relacjaObóz letni Alpy 2018 - relacja
Mutne Bezpieczne Wspinanie - Zdjęcia z otwarciaMutne Bezpieczne Wspinanie - Zdjęcia z otwarcia
Wyjście z Angi i Agatą do Czanego Stawu GąsienicowegoWyjście z Angi i Agatą do Czanego Stawu Gąsienicowego
Obóz letni Tatry 2018 - relacjaObóz letni Tatry 2018 - relacja
Obóz zimowy Tatry 2018 - relacjaObóz zimowy Tatry 2018 - relacja
Świeżaki KW na KończystejŚwieżaki KW na Kończystej
LODOMANIALODOMANIA
Baraniec łupem nowych członków naszego klubuBaraniec łupem nowych członków naszego klubu
 
Strona główna | Więcej o KW | Dołącz do nas | Księga przejść | Pakernia | Kontakt | Zarządzenia Parków | Wyprawy , wyjazdy, relacje | Kursy | Linki | Namiary GPS | ClimbVideo Box | 1 % | KW na Facebooku | Projekt i wykonanie www.redart.pl
Stronę odwiedzano: 3758291 razy