English Polski
Polski English
Strona głównaWięcej o KWDołącz do nasKsięga przejśćPakerniaKontakt


Działalonść
Obóz w Dolomitach 2015 - RELACJA
Nawiązując do lat, w których wyjazdy klubów wysokogórskich w góry wysokie były na porządku dziennym, postanowiliśmy wznowić tą ideę i w tym roku rozpocząć od zorganizowania obozu naszego KW w Dolomitach.

Po przebojach związanych z ogarnięciem wyjazdu pod kątem organizacyjno-logistycznym udało się zebrać grupę 42 osób żądnych przygód w tej niepowtarzalnej scenerii (33 osoby z KW i 9 osób towarzyszących/zaprzyjaźnionych).

Od 15-22 sierpnia naszą bazą wypadową był camping Sass Dlacia położony niedaleko miasteczko San Cassiano, u stóp masywu Fanes. Miejsce dość spokojne i bardzo urokliwe, pozwalające się zrelaksować po aktywnej działalności, jak również urządzić głośniejszą imprezę integracyjną – Włosi chyba przewidując taką ewentualność umieścili nas na samym końcu obozowiska :)

Pierwszy dzień minął nam na rozstawianiu namiotów, odpoczynku po podróży oraz dzieleniem się na grupy wg planowanej aktywności i omawianiu pomysłów na dalsze dni. Dwie ekipy nie chcąc tracić okienka pogodowego, mimo zmęczenia, udały się na pobliską Passo Falzarego by pobyt rozpocząć od krótkich lecz mimo wszystkich górskich dróg wspinaczkowych na Lagazuoi Piccolo (Kasia, Dominik i Andrzej – Cengia Martini/V oraz Krzysiek i Marco – Droga Pocisków/V-).

Niestety później okazało się, że sobota była jednym z najbardziej słonecznych dni :( W niedzielę bowiem sukcesem zakończyły się jedynie wyprawy grupy turystyczno-offroad’owej (m.in. na Piz Conturines - Ania z Tomkiem, Krzysiek i Kazek) oraz ferratowej (m.in. Romany z towarzyszami na degli Alpini) gdyż wspinacze musieli obejść się smakiem – spod ścian turni na Cinque Torri zostali przegonieni deszczem

Poniedziałek przywitał nas solidnym opadem więc ambitne plany wspinaczkowe trzeba było odstawić. Część z nas wybrała się zdobywać okoliczne szczyty szlakami bądź ferratami (m.in. Ania z Tomkiem na Galeria Lagazuoi, Kaiserjager Steig, Ula z Andrzejem i Pawłem na Forcella del Lago oraz Romany na Cengia Martini), a część postanowiła powspinać się sportowo w jaskini, gdzie deszcz nie straszny ;)

Kolejny dzień zapowiadał się pogodnie (przynajmniej do pewnego momentu) więc wszyscy wyznaczyli sobie ambitne cele i z werwą zabrali się do ich realizacji – tego dnia było nas pełno zarówno na żelaznych perciach (m.in. wielka grupa na Lipelli Tofana di Rozes) jak i na drogach wspinaczkowych w rejonie Cinque Torri (Kasia z Dominikiem na Diretta Dimai/VI+, Krzysiek z Marco na Via Miriam/V, Mariusz z Pawłem na Armidzie/VI, Andrzej z Bartkiem i Mariuszem na Zacięciu Północnym/IV+ a następnie już bez Bartka na Armidzie). Tych, którym w miarę szybko nie udało się ukończyć swoich planów czekała popołudniowa zlewa, która niestety miała przeciągnąć się na kolejny dzień. Wieczór postanowiliśmy więc spędzić na intensywniejszej integracji, która przeciągnęła się do późnych godzin nocnych :D

Zgodnie z prognozami środa była spisana na straty – większość z nas odpuściła sobie jakąkolwiek działalność, choć znaleźli się i tacy którzy nie zważając na ciągły deszcz weszli na okoliczne szlaki bądź desperacko szukali przewieszonych dróg sportowych, które byłyby suche ;)

W czwartek mimo iż poranek przywitał nas chłodem, bezdeszczowa pogoda utrzymała się do wczesnego popołudnia więc działalność w okolicy prowadzona przez zdecydowaną większość pozostałych na miejscu obozowiczów. Udały się zarówno wspinaczki (Kasia z Dominikiem oraz Krzysiek z Marco na M. Speciale/V+ L. Piccolo oraz Andrzej z Mariuszem na Filarze Południowym/IV Sass de Stria) jak i przejścia po żelazie (m.in. Kazek na Tomaselli, większa grupa na Bianchi i Dibonie w grupie Cristallo.

Dwa ostatnie dni to już działanie w okrojonym składzie – część klubowiczów opuściła camp, lecz Ci którzy pozostali na pewno nie żałują bo udało się przejść kilka pięknych ferrat (m.in. Piazetta na Piz Boe, Dagli Alpini na Col de Bos, Mescules na Piz Selva) oraz bardzo zacnych dróg górskich (Kasia z Dominikiem oraz Krzysiek i Marco Primo Spigolo/V+ na Tofanie di Rozes, dzień później 24-godzinna akcja na Filarze Dibona/IV+ Cimy Grande di Lavaredo oraz Bartek z Tomkami na Torri Alto w grupie C. Torri).

Krótko reasumując – pogoda totalnie zawiodła, klubowicze stanęli jednak na wysokości zadania i przeciwstawiając się naturze aktywnie działali na okolicznych ścianach i graniach oraz stworzyli świetną atmosferę (impreza pod plandeką na 40 osób to tylko jeden z przykładów) i z humorem podchodzili do wszystkich napotkanych niedogodności :)


Dziękujemy wszystkim obecnym za udział w wyjeździe, planujemy organizować takie wyjazdy cyklicznie i liczymy, że dzięki obozom w Tatrach oraz prowadzonych przez nas szkoleniom w górach i skałach, na kolejnych alpejskich wyjazdach będziemy realizować coraz to bardziej śmiałe przedsięwzięcia! Relacja @Andrzej Ficek Zdjęcia @obozowicze :)
<< powrót








Wyszukiwarka
Szukaj:  



Działalność
Obóz letni Tatry 2019 - relacjaObóz letni Tatry 2019 - relacja
Sukcesy młodych wspinaczySukcesy młodych wspinaczy
Kwietniowy Kurs WspinaczkowyKwietniowy Kurs Wspinaczkowy
Obóz zimowy Tatry 2019 - relacjaObóz zimowy Tatry 2019 - relacja
Warsztaty ze wspinania zimowego - MokoWarsztaty ze wspinania zimowego - Moko
ZAKOŃCZENIE SEZONU LETNIEGO 2018ZAKOŃCZENIE SEZONU LETNIEGO 2018
Beskid Pamir Expedition 2018Beskid Pamir Expedition 2018
Obóz letni Alpy 2018 - relacjaObóz letni Alpy 2018 - relacja
Mutne Bezpieczne Wspinanie - Zdjęcia z otwarciaMutne Bezpieczne Wspinanie - Zdjęcia z otwarcia
Wyjście z Angi i Agatą do Czanego Stawu GąsienicowegoWyjście z Angi i Agatą do Czanego Stawu Gąsienicowego
Obóz letni Tatry 2018 - relacjaObóz letni Tatry 2018 - relacja
Obóz zimowy Tatry 2018 - relacjaObóz zimowy Tatry 2018 - relacja
Świeżaki KW na KończystejŚwieżaki KW na Kończystej
LODOMANIALODOMANIA
Baraniec łupem nowych członków naszego klubuBaraniec łupem nowych członków naszego klubu
 
Strona główna | Więcej o KW | Dołącz do nas | Księga przejść | Pakernia | Kontakt | Zarządzenia Parków | Wyprawy , wyjazdy, relacje | Kursy | Linki | Namiary GPS | ClimbVideo Box | 1 % | KW na Facebooku | Projekt i wykonanie www.redart.pl
Stronę odwiedzano: 3763912 razy