Diabelskie Mosty
W niedzielę odwiedziliśmy Diabelskie Mosty, dla nas nowe i całkiem
przyjemne miejsce na marnowanie czasu, pieniędzy i zdrowia. Jeżeli ktoś
ma równie nieciekawe hobby to podajemy kilka informacji praktycznych:
Dojechać do Żarek, skręcić na Św. Annę, minąć skały zwane Białym Psem,
bądź Ostrężnikiem opisywane w ostatnich Górach, tam też mapka dojazdu.
Jechać około 2 km. Nie jestem pewien tej 2, ale skały są dobrze widoczne
z drogi (znajdują się po prawej stronie, jakieś 100 m przed skrętem na
Siedlec) Samochód najlepiej zostawić na dużym parkingu przy skrzyżowaniu.
Skały białe, zacienione, lekko wywieszone, niewysokie ( do 20 m), drogi
od IV+ do VI.5+/6, wszystkiego około 20 sztuk, obite. Część dróg
podpisana na skale wraz z wyceną.
Ciekawsza rzecz jaką zrobiłem to *VI.5 OS* bez nazwy ,ale wycena się
raczej nie utrzyma.
Pozdrawiamy
PiS i Niedźwiadek |